Młodzież zachęcała mieszkańców stolicy regionu do zrobienia sobie zdjęcia na tle tablicy z żonkilem. Nastolatkowie mówią, że nie wszyscy reagowali pozytywnie na ten pomysł, ale nie zraża ich to do podobnych działań.

- To jest super akcja. Cieszę się, że możemy zbierać pieniądze dla hospicjum, bo z wielu małych datków dla dzieci nagle robi się wielka suma. Czasami liczymy, ile naszych ulotek ląduje w śmietniku, ale ważne jest to, co my robimy - mówi jeden z wolontariuszy.

- Raz jest negatywnie, a raz pozytywnie. Niektórym nie podoba się nasza idea, a inni sami podchodzą, żeby pomóc - dodaje inna nastolatka.

Dorota Czauderna-Pracka, koordynator projektów Betanii, tłumaczy, że dzisiejsza akcja to część ogólnopolskiego programu hospicyjnego, pt. "Pola Nadziei", którego celem jest okazanie wsparcia chorym.
- Wykorzystam te zdjęcia również jesienią - dodaje.

- Mam w planie akcję "Hospicjum to też życie". Chcę stworzyć galerię, pt. "Opolanie w obiektywie". Użyjemy fotografii zrobionych przez naszych wolontariuszy - wyjaśnia.

Wszystkie zdjęcia z żonkilem zostaną opublikowane na profilu facebookowym i stronie internetowej Betanii.

Posłuchaj wypowiedzi:

Witold Wośtak