- Ze względów artystycznych jest to wyjątkowa wystawa – mówi Agata Wilczek z Prudnickiego Ośrodka Kultury.

- Artysta ten reprezentuje kierunek dawny, zapomniany. Urodził się przed drugą wojną światową. Wystawa ta pokazuje wielkie prace malarskie. Są one pełne kolorów. Myślę, że wiosna już dzisiaj zacznie się u nas w galerii dzięki właśnie tej feerii barw. Jest to przedstawiciel takiego kierunku, że ekspresjonizmu jest troszkę i koloryzmu. Wywodzi się ze szkoły krakowskiej. Był uczniem bardzo znamienitych profesorów. Pronaszko, Dunikowski to są takie nazwiska, które chyba każdy zna – powiedziała Wilczek.

W prudnickiej „Galerii na poddaszu” wystawę prac Tadeusza Skurkiewicza będzie można oglądać do końca kwietnia. Jej piątkowy wernisaż zaplanowano na godzinę 18.30.

Jan Poniatyszyn