Karpik rozstrzygnięty
Wręczenie nagród odbyło się w Ośrodku Kultury w Niemodlinie. Woźniak zaznacza, że zanim powstanie rysunek jest wiele prób.
– Pomysły przychodzą w dzień i w nocy, rysuje się i przychodzi czas weryfikacji. Po kilku dniach oceniam pracę i często dochodzę do wniosku, że dany motyw już został przeze mnie wykorzystany. Powstaje więc kolejny projekt – tłumaczy Woźniak.
Magdalena Wosik w konkursie bierze udział od kilku edycji. – To jest przygoda, którą chciałabym powtarzać częściej, ale nie zawsze jest czas, aby zająć się rysowaniem. Na moim rysunku rybki nie widać, ona jest w domyśle, chciałam pokazać próbę zjedzenia ryby – mówi Wosik.
Janusz Korzusznik od samego początku uczestniczy w konkursie. – To, co przyciąga do konkursu, to grono miłych sympatycznych ludzi. Uczestniczę w wielu konkursach, ale na „karpika”, zawsze jest coś specjalnego. Ryba jest tutaj symbolem, odpowiednikiem rzeczywistości, rzeczy, które się dzieją wokół nas – mówi Korzusznik.
Święto trwa od wczoraj. W piątek (07.11) odbyła się konferencja rybacka w Graczach. To nie koniec atrakcji, bowiem w sobotę została wybrana najlepsza potrawa z karpia. Na finał odsłonięto pamiątkowe tablice na „Ścianie Satyryków”.
Posłuchaj:
Piotr Wrona