- Dziękujemy hucie, że patrzy na nas przychylnym okiem. Ekspozycja właśnie w tym miejscu ma swoje znaczenie, ponieważ znajduje się blisko mostu wiszącego. Turyści bardzo chętnie wchodzą do muzeum – mówi Józef Tomasz Juros, prezes stowarzyszenia.

Władze Ozimka wydzierżawiły od parafii ewangelickiej obiekt zabytkowy i tam po remoncie można by przenieść eksponaty muzeum.

Marek Korniak, burmistrz Ozimka, mówi jednak, że z powodu braku pieniędzy nie ma na razie planów remontu tego obiektu.

- Tych lokali w Ozimku jest mało, a tym bardziej przystosowanych do funkcji muzealnej. Oby ta lokalizacja trwała jak najdłużej – dodaje burmistrz.

Muzeum Hutnictwa w Ozimku czynne jest w każdą sobotę i niedzielę. Po wcześniejszym zgłoszeniu istnieje możliwości zwiedzania także w każdym innym terminie.

W ubiegłym roku muzeum zwiedziło 1200 osób.

Bogusław Kalisz