Opole: Budżet (nie)obywatelski
Wspólnie wystosowali apel do prezydenta miasta, który podpisał również poseł Tomasz Garbowski oraz Arkadiusz Wiśniewski - prezes stowarzyszenia Opole Na Tak.
- Tryb prac nad tym budżetem oraz jego regulamin jest nieobywatelski i upolityczniony - mówi radna PiS Violetta Porowska. - W komisji oceniającej wnioski zasiada prezydent oraz dwóch radnych z koalicji Platforma Obywatelska - Razem Dla Opola - zaznacza.
- Oczywiście, że można zrobić szpagat intelektualny i powiedzieć, że przecież prezydent, radny Marcin Ociepa i radny Zbigniew Kubalańca to też mieszkańcy Opola, tylko nie zapominajmy, że oni tutaj występują w roli polityków - dodaje Porowska
- Proponuję, aby dokładnie zapoznać się z regulaminem budżetu obywatelskiego - odpowiada wiceprezydent Krzysztof Kawałko. - Ta komisja będzie wykonywała tylko czynności techniczne, czyli ułożenie listy wniosków i liczenie głosów po głosowaniu - wyjaśnia Kawałko.
- Poza tym, wnioski będą przechodziły wstępną ocenę ale pod kątem tego, czy ich realizacja jest możliwa finansowo oraz terytorialnie, a nie zasadności wprowadzenia pomysłów mieszkańców w życie - dodaje wiceprezydent.
Posłuchaj wypowiedzi naszych rozmówców:
Zobacz także: OPOLE NA TAK: MNIEJ ZA ŚMIECI!
Aneta Skomorowska