- Pierwotna kwota, czyli 2 miliony złotych wynikała z koncepcji remontu, natomiast w kosztorysie inwestorskim wyszło że 1,5 mln więcej - mówi wiceprezydent Krzysztof Kawałko. - Musimy więc dołożyć pieniądze do tej inwestycji, ale liczymy na to, że po przetargu kwota się zmniejszy, możne nawet o milion złotych - dodaje.

Prawdopodobnie w ciągu kilku tygodni będzie ogłoszony przetarg, po jego rozstrzygnięciu rozpocznie się rewitalizacja placu. Pojawi się nowa nawierzchnia, nasadzenia i ławki, ale znikną miejsca parkingowe. Czy w ogóle będzie można tam zostawić samochód?

- W minimalnym stopniu, bo to będzie przestrzeń publiczna, piękna, śliczna i apetyczna - odpowiada prezydent Ryszard Zembaczyński.

Projekt przebudowy Małego Rynku powstał w 2011 tym roku. Realizacja inwestycji była przekładana z roku na rok z powodu braku pieniędzy.

Posłuchaj wypowiedzi naszych rozmówców:

Aneta Skomorowska