W skład ruchu społecznego, którego celem jest start w wyborach i zapewnienie sobie solidnej reprezentacji w sejmiku województwa, wchodzą byli politycy PO - Arkadiusz Wiśniewski i Robert Węgrzyn oraz burmistrzowie: Brzegu -Wojciech Huczyński , Nysy - Jolanta Barska oraz Olesna - Sylwester Lewicki.

-Dziś są znani z tego, że są rozpoznawalni, a to za mało - ocenił poseł PO Tadeusz Jarmuziewicz. - Kilku samorządowców się zebrało na kilka miesięcy przed wyborami i nie mając przynależności do żadnej partii, wymyślili sobie, że stworzą jakiś ruch. Nie ogłosili żadnego programu i póki co opierają się na zasadzie negacji, że jak partie polityczne, to źle i trzeba wyeliminować.

- Zastanawiam się, jak w przypadku tej grupy rozumieć pojęcie oderwania się od partii politycznych - pytał retorycznie Jarosław Pilc z Twojego Ruchu. - Jak się idzie po władzę , to już nie można mówić, że się jest apolitycznym, gdyż immanentną cechą polityki jest właśnie sprawowanie władzy i posiadanie wpływu na władzę.

- W mojej opinii kluczowe będzie znalezienie w tym gronie wspólnej formuły programowej -dodał Józef Kotyś z Mniejszości Niemieckiej. - Nie demonizowałbym akcji kilku burmistrzów, ale też w demokratycznym państwie prawa nie można nikomu zabraniać tego rodzaju inicjatyw.

Zdaniem posła PiS Sławomira Kłosowskiego, przywiązywanie zbyt dużej roli do tego rodzaju ruchów to przesada. -Zbyt poważnie to traktujemy, a wydaje mi się , że jedynym, kto może mieć jakieś obawy, jest Platforma Obywatelska , gdyż w gronie Gospodarnego Opolskiego występuje aż trzech byłych polityków tej partii.

Wcześniej o zapotrzebowaniu na tego rodzaju inicjatywę mówił na naszej antenie politolog dr Błażej Choroś, choć zwrócił uwagę, że na obecnym etapie brakuje programowych konkretów.

Założyciele ruchu Gospodarne Opolskie podkreślają, że nie ma wśród nich lidera, ale każdy z nich w swoich okręgach wyborczych jest odpowiedzialny za stworzenie jak najlepszej listy wyborczej. Dodają, że nie mogą jeszcze jednoznacznie stwierdzić, czy sami w tych wyborach wystartują.

Posłuchaj wypowiedzi naszych rozmówców:

Oprac. Jacek Rudnik