Budżet obywatelski w Nysie?
Czy Nysa będzie miała budżet obywatelski? Stara się o to radny klubu PiS Rady Miejskiej Przemysław Dziaduś. Wyliczył,że rocznie mieszkańcy mieliby do dyspozycji około 2 mln zł na samodzielne decyzje w sprawie najpotrzebniejszych inwestycji.
Zdaniem radnego Przemysława Dziadusia, bywa, że radni bardziej zaspokajają własne ambicje, niż dbają o interes swoich wyborców. Dobrym pomysłem byłoby zatem przekazanie mieszkańcom do dyspozycji ok. 10 – 15 procent kwoty przeznaczonej w budżecie miasta na inwestycje.
Sceptycznie odnosi się do tego pomysłu przewodniczący Rady Miejskiej Feliks Kamiennik.
- Lepiej, żeby opozycja staranniej przygotowywała wnioski a poza tym do podziału będzie i tak niewiele pieniędzy , co może wywołać niepotrzebne emocje - mówi Radiu Opole.
Radny Dziaduś wszczął już procedurę w sprawie budżetu obywatelskiego. Lada dzień w mieście pojawią się ulotki informacyjne i plakaty.
Dorota Kłonowska