- Bank zostawi starostwu część wyposażenia - deklaruje Zbigniew Zień z wydziału nieruchomości, który dokonywał technicznego przekazania budynku. To nie tylko meble, ale także zabytkowe sejfy i nowoczesne pomieszczenia, w których znajdowały się bankowe archiwa.

Wicestarosta Czesław Biłobran nie wyklucza przekazania niektórych mebli domowi dziecka czy innym placówkom prowadzonym przez powiat. Przeprowadzka nastąpi po odświeżeniu pomieszczeń.

Sprawa jest kontrowersyjna z uwagi na pojawiające się głosy, że urzędnicy przenoszą się do tzw. pomieszczeń pałacowych. Dodajmy, że obiekt ten był po wojnie pierwszą siedzibą ówczesnego starostwa nyskiego. To historyczny argument przemawiający za przeprowadzką. Dodatkowo instytucja ta będzie sąsiadować z Urzędem Miejskim w Nysie i skupi niemal wszystkie wydziały starostwa, co ułatwi interesantom załatwianie spraw.

Posłuchaj naszych rozmówców:

Dorota Kłonowska