- Nie otrzymaliśmy żadnego zalecenia czy dokumentu abyśmy mieli przeprojektować drogę, a tym bardziej nic do Warszawy nie wysłaliśmy. Prowadzimy tylko tzw. przymiarki studialne. Wysoki koszt budowy obwodnicy Niemodlina wynika przede wszystkim z niestabilnego gruntu, na którym ma zostać wybudowana droga – mówi Michał Wandrasz, rzecznik GDDKiA w Opolu.

- Z aktualnego kosztorysu inwestorskiego, opiewającego na 550 milionów złotych, możemy urwać około 70 milionów - nie budując parkingów, dwujezdniowej drogi lub zastępując kosztowny węzeł drogowy rondem. Nie zaoszczędzimy jednak na stabilizacji gruntów. Ta operacja ma kosztować 150 milionów złotych – dodaje Wandrasz.

Niektórzy mieszkańcy Niemodlina słowa przewodniczącego Wierdaka odbierają jako … obietnice wyborcze.

- Nasza wiara w tego rodzaju obietnice w ostatnich latach została wystawiona na ciężką próbę – mówi Bartłomiej Kostrzewa, zastępca burmistrza.

- Dopóki nie będzie twardych i jednoznacznych informacji, trudno jest cokolwiek powiedzieć. My już tyle razy słuchaliśmy optymistycznych prognoz, które później się nie sprawdzały – komentuje burmistrz Kostrzewa.

Opolski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad wystąpi jednak w tym roku do wojewody opolskiego o ZRID, czyli zgodę na realizację inwestycji drogowej. Taka procedura ma uchronić przygotowaną dokumentację przed jej wygaśnięciem. Jeśli zapewnione zostaną przez rząd pieniądze na budowę obwodnicy Niemodlina, wtedy mogłaby się rozpocząć procedura wykupu gruntów. Nie nastąpi to jednak - według GDDKiA - wcześniej niż w 2015 roku.

Przeczytaj także: Zielone światło dla obwodnicy Niemodlina?

Bogusław Kalisz