Dziecko zostało uprowadzone 24.01 podczas spaceru ze swoim dziadkiem. Matka zgłosiła policji możliwość tzw. rodzicielskiego porwania.

- Najbardziej bulwersujący w tej sprawie jest sposób zabrania tego dziecka - mówił Krzysztof Rutkowski

- W wielu przypadkach, dzieci są wywożone przez ojców w sposób bardzo brutalny. Są dokonywane akty przemocy czy napaści. Prokuratura czy sąd mówi: nas zbyt drogo kosztuje europejski nakaz aresztowania, a w zasadzie to jest ojciec i miał prawo do dziecka. Czyli miał prawo popełnić przestępstwo? Miał prawo dokonać napadu? Miał prawo poturbować dziadka? – pytał na konferencji prasowej Krzysztof Rutkowski.

Jak przypomina Ewa Kosowska-Korniak z Biura Prasowego Sądu Okręgowego w Opolu, w sierpniu 2012 roku zapadł prawomocny wyrok w tej sprawie. Zgodnie z tym orzeczeniem dziecko powinno wrócić na Cypr.

Posłuchaj wypowiedzi naszego rozmówcy:

Kacper Śnigórski