Mniej przestępstw, ale też słabsza wykrywalność
– Weszliśmy w 2013 rok z niemal jedenastoprocentowym stanem wakatowym. Ubiegły rok poświęciliśmy na uzupełnienie tych braków, zakończyliśmy go z czteroprocentowym stanem wakatowym. To znacząca poprawa naszej sytuacji kadrowej – podkreśla inspektor Irena Doroszkiewicz. – Młodzi ludzie, którzy zostali przyjęci do policji, szkolą się teraz, w tym roku będą wracać – tłumaczy.
– Chętnych do podjęcia pracy w policji nie brakuje – zapewnia inspektor Doroszkiewicz. – Tylko dziś służbę ma objąć 10 osób, a w całym 2014 roku ma nam przybyć 127 funkcjonariuszy – dodaje.
Efektem będzie, między innymi, więcej patroli drogówki na naszych ulicach, bo systematycznie zwiększa się liczba etatów dla policjantów ruchu drogowego.
– Komendant główny postanowił zwiększyć stan etatowy pionu ruchu drogowego, u nas też tak się stało. Mamy ponad 10% ogólnej liczby etatów w garnizonie opolskim. W ubiegłym roku zwiększyliśmy o 58 etatów, na ulicach regionu jest też o tylu więcej policjantów. W dalszym ciągu będziemy zapełniać wakaty – zapowiada inspektor Doroszkiewicz.
Z podsumowania 2013 roku wynika, że na Opolszczyźnie wrasta zarówno liczba, jak i wykrywalność przestępstw gospodarczych. Wśród przestępstw najbardziej uciążliwych dla mieszkańców inspektor Doroszkiewicz wymieniła na pierwszym miejscu kradzieże.
Źródło: Rozmowa „W cztery oczy".
Posłuchaj wypowiedzi naszej rozmówczyni:
Krzysztof Rapp (oprac. WK)