Konflikty, szczególnie związane z separacją czy rozwodem, są rozstrzygane głównie przez sądy. To zazwyczaj powoduje koszty, zarówno społeczne, jak i ekonomiczne.

- Aby zachęcić do mediacji, od 1 grudnia do końca maja przyszłego roku, sądy zapłacą za wynagrodzenia dla mediatorów - mówi Anna Korwin-Piotrowska, wiceprezes Sądu Okręgowego w Opolu.

- Mamy nadzieję, że to hasło kampanii -"Mediacja: to nic nie kosztuje" - zachęci ludzi do tego, aby częściej korzystali z tej instytucji. Jest ona równoległa do możliwości rozstrzygania sporów rodzinnych przez sąd - dodaje Korwin-Piotrowska

- Podczas takich spotkań często zadajemy pytania o genezę konfliktu - mówi mediator Arleta Suchorska. - Szukamy praprzyczyny. Zadajemy przede wszystkim pytania zmuszające do myślenia, ale w znaczeniu autorefleksji. Nagle strony sporu faktycznie otwierają oczy i mówią: „nie wiedziałem, że o to chodzi” - tłumaczy Suchorska.

Jak zapewniają organizatorzy akcji, mediacja jest dużo tańszym i szybszym sposobem rozwiązywania konfliktów rodzinnych.

Posłuchaj wypowiedzi naszych rozmówczyń:

Kacper Śnigórski (oprac. KŚ)