- Jest jeden kandydat: Leszek Korzeniowski. I myślę, że tak zostanie. Jesteśmy jednomyślni co do tego wyboru - mówi Kawałko. - Nie czas na to, żeby między sobą konkurować, musimy popatrzeć na przeciwnika politycznego i zewrzeć szyki.

- Nie ma u nas podziałów, tak jak w innych województwach - mówi Bogusław Wierdak, przewodniczący Sejmiku Województwa Opolskiego. - Są wojewodztwa, w których animozje między liderami powodują, że rodzi się kilka koncepcji działania. U nas koncepcje wypracowują osoby odpowiedzialne za region, potem przedstawiają je na zarządzie Platformy, którym kieruje poseł Korzeniowski, a potem wszyscy wprowadzamy je w życie.

- Dla Opolszczyzny najważniejsza jest realizacja programu strefy demograficznej - mówi Leszek Korzeniowski. Przy okazji polityk dementuje wracające co jakiś czas plotki - województwu opolskiemu nie grozi likwidacja. - Samorząd opolski będzie miał o ponad 40 procent więcej unijnych środków, to jest olbrzymia ilość pieniędzy - mówi Korzeniowski. - Zmienia się formuła wydawania: mniej pieniędzy pójdzie na infrastrukturę, więcej na innowacyjność i tworzenie miejsc pracy. Mamy też nasz sztandarowy projekt specjalnej strefy demograficznej, który pochłonie kwotę około 200 milionów euro.

Nowe władze PO poznamy po południu.

Posłuchaj naszych rozmówców:

Piotr Wrona (Oprac: MS)