– Jeśli chodzi o architekturę, to nabór zakończyliśmy w lipcu, było prawie czterech kandydatów na jedno miejsce. Potem oczywiście egzamin z rysunku sprawił, że liczba kandydatów wyraźnie się zmniejszyła, bo nie wszyscy, niestety, go zdali. Przyjęliśmy w tym roku większą liczbę chętnych – mamy 60 miejsc na kierunku architektura – informuje prof. Krystyna Macek-Kamińska.

Na drugim biegunie znalazła się europeistyka. Chętnych było tak niewielu, że kierunek został zawieszony. Także międzynarodowe stosunki gospodarcze nie cieszyły się zbyt dużym zainteresowaniem absolwentów szkół średnich.

– Ogółem na pierwszy rok studiów na Politechnice Opolskiej w roku akademickim 2013/2014 przyjęto 3100 osób – mówi prof. Macek-Kamińska. – Liczę, że te osoby od października podejmą studia. Natomiast liczba osób zarejestrowanych w systemie elektronicznym, stosowanym przez nas od lat, jest zdecydowanie większa. Potem taką weryfikacją jest konieczność przyjazdu na uczelnię i pokazanie stosownych dokumentów – dodaje gość Radia Opole.

Mimo coraz bardziej zaawansowanych form reklamy uczelni, bezpośredniego docierania do młodych ludzi, na pierwszym roku na politechnice będzie o pół tysiąca mniej studentów niż przed rokiem.

Źródło: Rozmowa „W cztery oczy”.

Posłuchaj wypowiedzi naszej rozmówczyni:

Krzysztof Rapp (oprac. WK)