Zdjęcia przedstawiają ponumerowane wyrwy w drodze, których doliczono się aż 66, a ulica, jak mówi jeden z mieszkańców, ma jedynie 750 metrów długości.

Na drodze w godzinach szczytu robi się niebezpiecznie, bo kierujący zamiast patrzeć na znaki, starają się nie uszkodzić samochodu.

Jak dodaje mieszkaniec Kędzierzyna-Koźla, magistrat odpowiedział, że roboty na ulicy Zamkniętej będą mogły ruszyć wówczas, kiedy zostaną zakończone trwające tam prace wodociągowe. Temat więc jest dobrze znany urzędnikom, mimo to od wczoraj (19.09) nie uzyskaliśmy odpowiedzi na nasze pytanie.

Adam Lecibil (oprac. JM)