Gmina Prószków musiała zająć się transportem publicznym
Wydłużenie linii kursowania pierwszego miejskiego autobusu oraz kary za jazdę bez ważnego biletu zapowiada Róża Malik, burmistrz Prószkowa. Mały autobus dla 19 pasażerów na razie jeździ 4 razy dziennie od Nowej Kuźni przez Prószków, Zimnice Małe aż do Źlinic. Docelowo ma kursować aż do Boguszyc, a w przyszłości być może też do Chrzowic. Bilet kosztuje złotówkę. Decyzją rady miasta gapowicze zapłacą od 20 do 30 zł kary.
- Uruchomiliśmy transport, gdy przestały tam jeździć autobusy PKS-u - mówi burmistrz Malik.
Przewozami miejskim autobusem w Prószkowie zajmuje się gminna spółka - zakład gospodarki komunalnej.
Bogusław Kalisz (oprac. BO)