W Prudniku mają powstać mieszkania dla powodzian
Władze Prudnika chcą pozyskać pieniądze na budynek wielorodzinny dla poszkodowanych przez powódź. Możliwość taką daje specustawa powodziowa, a finansowe wsparcie państwa na tworzenie mieszkań komunalnych wynosi 100 proc. kosztów budowy. Gmina dysponuje gotową lokalizacją i dokumentacją inwestycji, którą miała realizować jej spółka - Towarzystwo Budownictwa Społecznego.
- Widząc, że potrzeba chwili jest inna, zmieniamy finalnych odbiorców tego obiektu - mówi burmistrz Prudnika Grzegorz Zawiślak. – Szacowany koszt budowy budynku 16–lokalowego to ok. 8,5 mln zł. Lokalizacja tego obiektu to skrzyżowanie ulic Fränkla i Skowrońskiego. Pierwotnie miała tam być inwestycja TBS. Na tę chwilę to będzie inwestycja gminy realizowana przez TBS. Chcemy, aby powstał tam nowy budynek z tymi wszystkimi udogodnieniami i warunkami, które dzisiaj obowiązują.
Wniosek na ten cel gmina złoży w Banku Gospodarstwa Krajowego. Burmistrz Prudnika liczy, że inwestycja ruszy na wiosnę.
Dodajmy, że w mieście od trzech dekad nie wybudowano wielorodzinnego obiektu komunalnego czy spółdzielczego.
Wniosek na ten cel gmina złoży w Banku Gospodarstwa Krajowego. Burmistrz Prudnika liczy, że inwestycja ruszy na wiosnę.
Dodajmy, że w mieście od trzech dekad nie wybudowano wielorodzinnego obiektu komunalnego czy spółdzielczego.