- Jeżeli przejmiemy władzę, to Nysa będzie miała obwodnicę. Była ona już w planach od wielu lat. W tej chwili będziemy się starali przekonać wszystkimi siłami ten rząd do tej inwestycji. Jeżeli nie, to trzeba tego ministra transportu pogonić. Jeśli nie czuje potrzeb ludzi, to nie może pełnić takiej ważnej funkcji. Specjalna Strefa Demograficzna to dobry pomysł. W ogóle problemy demograficzne powinny być priorytetowe dla każdego rządu - zmienić sytuację, podjąć działania, aby zwiększyć dzietność, a nie godzić się na to, że w 2030 roku będzie nas 35 milionów. Na to naszej zgody nie ma. My myślimy odwrotnie niż władza - podkreśla Kuchciński.

Wizyta wicemarszałka Sejmu w Nysie to inicjatywa posła Sławomira Kłosowskiego, który prowadził to spotkanie.

Dorota Kłonowska (oprac. JM)