Przychodnia w sierpniu otrzymała wypowiedzenie i ma się wyprowadzić do końca listopada. Gmina zapewnia, że opieka medyczna zostanie zapewniona przy współpracy z nowym podmiotem medycznym i będzie nawet lepsza - przekonuje wójt Murowa Michał Golenia.

- Nie wiadomo, co się będzie działo za kilka lat, czy obecny pan doktor będzie jeszcze praktykować. I decyzja była podjęta, że w związku z uchybieniami, które zostały u nas złożone, podjęto decyzję o wypowiedzeniu umowy. Były w umowie zapisy, które mówiły w jakiej formie i jak lokal ma być użytkowany, jakie świadczenia tam mają być i w jakim czasookresie prowadzone i w związku z tym co zostało do nas złożone, taka decyzja musiała być podjęta - mówi wójt Murowa Michał Golenia.

Dodajmy, że padła propozycja, aby połączyć działalność obecnej placówki z nowym podmiotem leczniczym, ale sprawy nie rozstrzygnięto.

Doktor Jerzy Błoński, który zarządza obecną placówką medyczną w Murowie, zapowiada, że jeśli wójt nie wycofa się z wypowiedzenia umowy, pójdzie do sądu.

- Jeśli lokal do mnie nie wróci, to będę zmuszony otworzyć go gdzie indziej – mówi dr Jerzy Błoński. - Chciałem powiedzieć, że ja się nigdzie nie wybieram na chwilę obecną, ponieważ jeśli pan wójt nie wycofa obwieszczenia czy ogłoszenia wypowiedzenia mi najmu, to ja będę musiał wkroczyć na drogę sądową, bo uważam, że takie działanie jest niesprawiedliwe i dla mnie, i dla pacjentów - mówi lekarz Błoński.

W sprawie przychodni odbędą się spotkania - dziś (18.11) o 17:30 w bibliotece w Murowie i jutro o 17:30 w bibliotece w Zagwiździu.

Wedle zapewnień gminy, nowy podmiot zaoferuje codzienny dostęp do lekarza, raz w tygodniu do pediatry, ponadto w terenie ma pracować położna i pielęgniarka środowiskowa. W pakiecie mają się znaleźć także szczepienia dzieci czy dodatkowy sprzęt np. aparaty USK czy EKG.