Kiedy woda w Dużym Jeziorze Turawskim będzie czysta?
Tego próbowaliśmy się dowiedzieć na kolejnej konferencji pod tytułem "Poprawa jakości wód zlewni Małej Panwi”. Udział w niej wzięli naukowcy, samorządowcy i przedstawiciele RZGW. Okazuje się, że nadal nie wybrano metody, według której zostaną oczyszczone zbiorniki, ile ostatecznie to będzie kosztować i kto za to zapłaci.
Szansą mogą być unijne dotacje, ale marszałek Józef Sebesta podkreśla, że na razie takich pieniędzy nie zaprogramowano.
Wójt Turawy Waldemar Kampa dodaje, że wykonanie kanalizacji wpłynęło na to, że do zbiornika trafia czystsza woda, ale jeziora same się nie oczyszczą.
Wiadomo, że jedna z metod, która zakłada przykrycie zanieczyszczonego dna piaskiem, pochłonie około 180 milionów zł.
Piotr Wójtowicz (oprac. JM)