– Pod szczególnym nadzorem mamy budownictwo. Tam jest najwięcej wypadków przy pracy, najwięcej ofiar, zarówno śmiertelnych, jak i ciężkich – tłumaczy Arkadiusz Kapuścik.

W ubiegłym roku na Opolszczyźnie doszło do 9 wypadków śmiertelnych i 27 z ciężkimi obrażeniami. Wiele z nich właśnie w branży budowlanej.

– Często branża budowlana jest poddawana bardzo ciężkim wahaniom koniunktury. Poza tym mamy do czynienia z przetargami, w których nie zawsze sprawy bezpieczeństwa stanowią priorytet, często jest to kwestia najniższej ceny. Najniższa cena niejednokrotnie sprawia, że wygrywający przetarg koncentruje się na wykonaniu zadania w ramach pieniędzy, które zostały mu zadysponowane i oszczędza np. na zabezpieczeniach dla pracowników czy legalizacji ich zatrudnienia. Pokłosiem tego są wypadki – podkreśla Kapuścik. Pracodawcy oszczędzają także na pomocnych szkoleniach.

Posłuchaj rozmowy „W cztery oczy”.

Posłuchaj wypowiedzi naszego rozmówcy:

Roman Juranek (oprac. WK)