Nie takie deklaracje straszne
To obopólna korzyść - student może zarobić kilkadziesiąt złotych dziennie, a mieszkańcy podnyskich wiosek już nie boją się wypełniania tzw. śmieciowych deklaracji.
Ruszyła wspólna akcja gminy i nyskiej uczelni polegająca na tym, że grupa studentów odwiedza wioski i razem z mieszkańcami wypełnia deklaracje. Wcześniej zostali odpowiednio przeszkoleni i chwalą sobie takie zajęcie. Z objazdu właśnie wróciła Monika Jędral, studentka I roku nyskiej kosmetologii, mieszkanka Zakopanego.
Studenci będą pomagać w wypełnianiu deklaracji do końca marca. Akcją są objęte takie miejscowości jak Goświnowice, Hajduki, Lipowa, Morów, Hanuszów, Podkamień i Wierzbięcice.
Dorota Kłonowska (oprac. JM)