Przez problem z transportem stracą pracę w Dylakach?
- Jeśli nie będziemy mieli jak dotrzeć do zakładu, stracimy pracę - skarżą się mieszkańcy Kielczy, Żędowic i Zawadzkiego, którzy dojeżdżają do firmy produkującej wiązki elektryczne w Dylakach. PKS Strzelce Opolskie chce kurs zlikwidować albo podnieść ceny o ponad 70 procent. Pasażerowie na tak znaczące podwyżki nie chcą się zgodzić.
Dlaczego kurs ma zniknąć z rozkładu jazdy autobusów? Jakie to niesie konsekwencje? Pytała o to zainteresowanych mieszkańców i Aleksandra Patołę, prezesa strzeleckiego PKS-u.
Do tej sprawy na pewno będziemy wracać.
Agnieszka Wawer-Krajewska (oprac. BO)