W momencie kiedy Andrzejowi Mazurowi powierzono obowiązki dyrektorskie, w szpitalu w Kędzierzynie-Koźlu pracował przewidziany w statucie zastępca i to on mógł kierować szpitalem do czasu wyłonienia nowego dyrektora - czytamy w piśmie wojewody, który zaznaczył, że powierzenie Mazurowi obowiązków szefa jednostki należy uznać za niezgodne z ustawą o działalności leczniczej. Wojewoda zakwestionował także powołanie przez zarząd powiatu komisji konkursowej mającej wyłonić nowego dyrektora ZOZ-u.
W uzasadnieniu napisano, że prawo do tego miała rada powiatu. Organ nadzoru wojewody wezwał starostę i radnych do jak najszybszego uzupełnienia zarządu o dwie brakujące osoby. Jeśli w najbliższym czasie tak się nie stanie, powiatowi grozi zarząd komisaryczny.
- Ta wiadomość jest głównie skierowana do organu, który mnie powołał do pełnienia obowiązków dyrektora. Ja bardzo poważnie podchodzę do swojej misji i będę ją sprawował do czasu aż dostanę pismo, w którym będę miał informacje, że moja misja dobiegła końca. Natomiast dopóki mam pełnić tę funkcję i jestem wyznaczony przez organ założycielski, to staram się zwiększyć dostępność i jakość usług zdrowotnych w naszym szpitalu - stwierdził Andrzej Mazur.
Andrzej Mazur pełni obowiązki dyrektora kędzierzyńsko-kozielskiego ZOZ-u od połowy stycznia.
Adam Lecibil (oprac. BO)
