– Spadek liczby gimnazjalistów niekoniecznie w każdej szkole musi owocować zmianą liczby uczniów. Wiele zależy od oferty, jaką przedstawia dana placówka – stwierdza Michał Siek.

Jak dodaje, na szczęście w powiecie brzeskim klasy w szkołach średnich nie świecą pustkami. – Nie ma jeszcze takiej sytuacji, że w szkołach „hula wiatr”, oprócz Zespołu Szkół Rolniczych w Żłobiźnie, który jest w procesie likwidacji. W pozostałych placówkach nie jest źle. Trzeba pamiętać o tym, że wiele naszych szkół było do tej pory przeładowanych, była praca na zmiany. Do dzisiaj jeszcze lekcje trwają do godz. 15:50 – zwraca uwagę Siek.

Dziś w placówkach powiatowych pracuje się komfortowo, ale w roku 2014 trzeba będzie już zastanawiać się nad ewentualnym łączeniem szkół w zespoły. Na razie jedyną likwidowaną placówką jest Zespół Szkół Rolniczych w Żłobiźnie.

Posłuchaj wypowiedzi naszego rozmówcy:

Maciej Stępień (oprac. WK)