- Przyjęliśmy ponad 2 tys. młodych ludzi - mówi Anna Kułynycz, rzecznik Politechniki Opolskiej. - W tym roku zgłosiło się do nas ponad 3,5 tys. młodych ludzi. Wynik cieszy, bo mówimy o sytuacji niżu demograficznego, ale też sytuacji, gdzie młodzi mówią, że nie chcą studiować. O przyznanie miejsca w akademiku mogą starać się tylko studenci pierwszego roku, przygotowaliśmy dla nich 200 miejsc - mówi rzeczniczka.

Opłaty za akademiki na politechnice wynoszą w granicach od 500 do 850 zł za miejsce w pokoju dwuosobowym, a za „jedynkę” między 640-1100 zł.

Zainteresowanie Uniwersytetem Opolskim wykazało blisko 12 tys. osób, przyjęto 3 300 nowych studentów. - Obecnie trwa wielki kwaterunek - mówi Katarzyna Kownacka, rzecznik UO.

- Tych miejsc dostępnych dla studentów będzie trochę mniej, ponieważ trwają prace dokumentacyjne dotyczące remontu generalnego akademika "Spójnik". Dostaliśmy ponad 32 mln złotych na generalny remont z ministerstwa. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to prace rozpoczną się na początku roku kalendarzowego.

Opłaty za uniwersyteckie akademiki wynoszą od 520 a 630 od osoby w zależności od akademika i w iluosobowym pokoju.

Dodajmy, że w związku z powodzią obie uczelnie oferują zapomogi dla studentów i pracowników. Wsparcie z Politechniki Opolskiej to 4 tys. złotych, na Uniwersytecie Opolskim na razie zbierane są wnioski i o wszystkim zdecyduje komisja socjalna.