Policjanci potrącili 17-latka
Policjanci dosłownie kilka minut po nieudanym napadzie rozpoczęli poszukiwania sprawcy. – Wszystko działo się na gorąco – relacjonuje Patrycja Kaszuba, rzecznik brzeskiej policji. – W pewnym momencie zauważyli mężczyznę, który zaczął uciekać na ich widok i po prostu wbiegł pod nadjeżdżający radiowóz, został potrącony. Doznał ogólnych obrażeń, stłuczeń, przewieziono go do Brzeskiego Centrum Medycznego, tam do dziś pozostaje na obserwacji – mówi Kaszuba.
Mężczyzna ma zostać dziś (18.02) przesłuchany. Ale jak udało się ustalić naszemu reporterowi, potrącony mieszkaniec Brzegu prawdopodobnie nie jest sprawcą napadu na sklep spożywczo-monopolowy. Młody mężczyzna prawdopodobnie spanikował na widok radiowozu i zaczął uciekać. Nie wiadomo na razie dlaczego. Funkcjonariusze nadal szukają sprawcy sobotniego napadu. Miał na sobie kominiarkę, a w ręku przedmiot przypominający broń palną.
Posłuchaj wypowiedzi naszej rozmówczyni:
Maciej Stępień (oprac. WK)