"Policjant" z CBŚP wyłudził 36 tysięcy złotych. Został zatrzymany przez prawdziwych policjantów
36 tysięcy złotych straciła 63-letnia mieszkanka gminy Zawadzkie. Kobieta została oszukana metodą "na policjanta". Gotówkę wyłudził od niej 22-latek, który podał się za funkcjonariusza CBŚP Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Opolskich. Mężczyzna poinformował seniorkę, że aktualnie prowadzona jest akcja policyjna mająca na celu namierzenie oszustów, którzy chcą przejąć pieniądze należące do klientów w jej banku.
- Fałszywy policjant zadawał kobiecie szereg pytań, między innymi, gdzie przechowuje pieniądze i w jakim banku ma konto. Oszust kazał wybrać jej pieniądze i przekazać danej osobie - mówi młodszy aspirant Dorota Janać z Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Opolskich.
- Fałszywy policjant powiedział seniorce, że kolejnego dnia odzyska pieniądze. 63-latka po tym jak nikt do niej nie zadzwonił, pojechała do komisariatu policji w Zawadzkiem. Tam funkcjonariusze powiedzieli jej, że padła ofiarą oszustwa. Zebrane dane, ich dogłębna analiza oraz działania przeprowadzone przez śledczych z Zawadzkiego, doprowadziły do wytypowania młodego mężczyzny. Był nim 22-letni mieszkaniec województwa śląskiego.
Po zatrzymaniu 22-latka przez strzeleckich funkcjonariuszy okazało się, że działał on wspólnie z innymi osobami. Został tymczasowo aresztowany. Grozi mu do 8 lat więzienia.
- Fałszywy policjant powiedział seniorce, że kolejnego dnia odzyska pieniądze. 63-latka po tym jak nikt do niej nie zadzwonił, pojechała do komisariatu policji w Zawadzkiem. Tam funkcjonariusze powiedzieli jej, że padła ofiarą oszustwa. Zebrane dane, ich dogłębna analiza oraz działania przeprowadzone przez śledczych z Zawadzkiego, doprowadziły do wytypowania młodego mężczyzny. Był nim 22-letni mieszkaniec województwa śląskiego.
Po zatrzymaniu 22-latka przez strzeleckich funkcjonariuszy okazało się, że działał on wspólnie z innymi osobami. Został tymczasowo aresztowany. Grozi mu do 8 lat więzienia.