Wymyślił rozbój, bo bał się rodziców
Do trzech lat pozbawienia wolności grozi mieszkańcowi gminy Kluczbork za fikcyjny rozbój. 19-latek twierdził, że 25 stycznia nieznany sprawca miał go uderzyć w tył głowy, a następnie zabrać rower oraz plecak z zeszytami.
Zawiadomieni o wszystkim policjanci szybko znaleźli skradziony rower oraz plecak. Jak ustalili, do zgłoszonego przestępstwa jednak nie doszło. Rower wraz z plecakiem zabrał 19-latkowi jego kolega, bo ten winny mu był pieniądze. Zdobycz zostawił jednak na ulicy Dworcowej w Kluczborku, gdzie znaleźli ją policjanci.
Okazało się, że nastolatek bojąc się reakcji swoich rodziców na brak roweru, wymyślił całą historię o napadzie. Nie spodziewał się, że rodzice zgłoszą rozbój na policję i cała historia wyjdzie na jaw.
Za zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie oraz składanie fałszywych zeznań grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Krzysztof Rapp (oprac. MLS)