– Tygodniowo w województwie opolskim grypą zaraża się około 800 osób. Sądzę jednak, że występujące aktualnie zachorowania to infekcje grypopodobne, bowiem grypa jest bardzo charakterystyczna. To ostra, zakaźna infekcja wirusowa, która cechuje się wysoką gorączką, dreszczami, uczuciem zmęczenia oraz bólami mięśni i stawów – mówi dyrektor Anna Matejuk, państwowy wojewódzki inspektor sanitarny w Opolu.

Wciąż nie jest za późno na szczepienia. Na odporność trzeba jednak poczekać około 3 tygodni.

– W tym czasie powinno się unikać kontaktu z osobami chorymi. Gdy już zachorujemy, należy bezwzględnie pozostać w domu. W przeciwnym wypadku mogą wystąpić groźne dla zdrowia powikłania ze strony układu krążenia, np. zapalenie mięśnia sercowego, płuc czy oskrzeli – dodaje Anna Matejuk.

Anna Matejuk zachęca do częstego mycia rąk oraz przestrzegania zasad higieny. Należy pamiętać, że powikłania pogrypowe są mogą być bardzo niebezpieczne i mogą doprowadzić nawet do zgonu.

Piotr Wrona (oprac. KK)