Opolscy wynalazcy chwalili się na konkursie innowacji
Buty dla strażaków pozwalające wchodzić na wysokości bez drabiny, system segregacji śmieci czy wirtualny silnik – to tylko niektóre z 20 opolskich pomysłów, które mają szanse otrzymać patent. Za sprawą Stowarzyszenia Polskich Wynalazców i Racjonalizatorów odbył się w Opolu X Tematyczny Konkurs Innowacyjny. Odbywa się on w kilku kategoriach: dla przedszkolaków, uczniów, studentów i doktorantów.
– Niestety, w Polsce jest coraz mniej jest patentów – mówi Zofia Pokorska, emerytowany naukowiec, juror konkursu:
W konkursie uczestniczą również dzieci. – Wszystko po to, aby od początku pokazywać innowacyjne podejście do życia – wyjaśnia Ewa Dęga, dyrektor Przedszkola nr 25 w Opolu:
Jarosław Mamala, prezes opolskiego Parku Naukowo-Technologicznego, uważa, że opolscy studenci mają bardzo dobre pomysły:
Pod względem liczby patentów od lat prym wiodą Amerykanie, następnie Japończycy, a na trzecim miejscu są Niemcy. Polska w opublikowanym w 2010 roku rankingu zajęła 31 miejsce.
Piotr Wrona (oprac. WK)
