3158 mieszkańców "Przyszłości" protestuje ws. śmieci
Podatek śmieciowy ma zostać wprowadzony od lipca przyszłego roku. Do przewodniczącego rady miasta Opole trafiło pismo, w którym rada nadzorcza i zarząd spółdzielni uznają, że taka metoda jest niesprawiedliwa.
- To nie powierzchnia produkuje śmieci, tylko mieszkańcy - wyjaśnia Franciszek Dezor, prezes spółdzielni. - 3158 mieszkańców naszej spółdzielni podpisało ten protest:
Mieszkańcy w proteście opowiadają się za naliczaniem opłat w zależności od ilości osób zamieszkujących poszczególne lokale.
Dodajmy, że na stronie internetowej Opola zamieszczono ankietę (czytaj więcej), w której mieszkańcy mogą opowiadać się za metodą naliczania opłat. Jak powiedział nam wiceprezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski, jej wyniki będą brane pod uwagę przy podejmowaniu decyzji o sposobie naliczania opłat. Podpisy mieszkańców spółdzielni mieszkaniowej również zostaną uwzględnione.
Czytaj też: Sprawiedliwej metody za opłaty za śmieci nie ma
Aneta Skomorowska (oprac. MLS)