Uchwała w sprawie śmieci wycofana z sesji
To miała być burzliwa sesja. Radni mieli debatować nad tak zwanymi uchwałami śmieciowymi. Miały być ustalone nowe stawki za odbiór i wywóz śmieci. Projekty uchwał, które zaproponował prezydent mówiły o tym, że opłata będzie uzależniona od powierzchni mieszkania (czytaj: Opłaty za śmieci w Opolu - sprawiedliwe czy nie?)
Uchwały jednak wycofano, ponieważ na takie rozwiązanie nie zgadzała się zarówno opozycja, jak i część radnych rządzącej koalicji.
Nie oznacza to jednak, że mieszkańcy Opola uniknął podwyżek. Problem wróci jeszcze przed końcem roku, bo ustawa zobowiązuje gminy do przyjęcia nowych rozwiązań w sprawie gospodarowania odpadami.
Radni nie zajmą się także tak zwanym podatkiem od deszczu. Uchwała w sprawie opłat za korzystanie z kanalizacji deszczowej również została wycofana.
Rada miasta zdecyduje dzisiaj o podwyżkach za wodę, o likwidacji pogotowia opiekuńczego oraz o pozwoleniu na zakup 3 hektarów gruntu w centrum miasta od PKP (czytaj: Opole kupuje za 1 mln zł teren od PKP).
Czytaj też: Opolanie zdecydują, jak chcą płacić za śmieci
Aneta Skomorowska (oprac. MLS)