Krapkowiccy samorządowcy o Zbiorniku Racibórz
Z umiarkowaną radością samorządowcy z powiatu krapkowickiego przyjęli wiadomość o wydaniu przez wojewodę śląskiego pozwolenia na budowę Zbiornika Racibórz. Podkreślają, że zbiornik zwiększy bezpieczeństwo powodziowe wzdłuż Odry aż po Wrocław, ale bez inwestycji w powiecie krapkowickim spłaszczenie ewentualnej fali powodziowej zagrozi wałom na przykład w gminie Walce, Krapkowice i Gogolin.
– Zbiornik Racibórz nie ochroni naszego powiatu – zwraca uwagę Maciej Sonik, starosta krapkowicki:
W ostatnich latach w Krapkowicach oprócz bieżącej naprawy wałów nie inwestowano w poprawę bezpieczeństwa przeciwpowodziowego – dodaje Witold Rożałowski, przewodniczący tamtejszej rady miasta:
– Decyzja o pozwoleniu budowlanym dla zbiornika Racibórz to bardzo dobra wiadomość – mówi Bernard Kubata, wójt gminy Walce. – Przy większej wodzie na Odrze zawsze pod wodą znajduje się 38 zabudowań w Straduni – dodaje Kubata:
Budowa Zbiornika Racibórz potrwa kilka lat. Samorządowcy z powiatu krapkowickiego liczą, że w tym czasie przyspieszą prace związane z budową wałów na ich terenie.
Bogusław Kalisz (oprac. WK)