O przestępczości, resocjalizacji i służbie więziennej na UO
Co dzieje się w głowie przestępcy, co popycha do zabronionych czynów, czy adwokaci mają wyrzuty sumienia, podejmując się obrony przestępców? Między innymi tego dotyczyła trzecia edycja Dnia Kryminalistyki i Kryminologii na Uniwersytecie Opolskim.
Naukowcy, specjaliści oraz funkcjonariusze służb mundurowych próbowali zgłębić "mroczne zakamarki ludzkiego umysłu", bo taka była część tytułu przedsięwzięcia.
Julia Cal, przewodnicząca Studenckiego Koła Naukowego Kryminalistyki i Kryminologii z Wydziału Prawa i Administracji UO, mówi o założeniach tej inicjatywy.
- Zaprosiliśmy specjalistów, żeby pokazali, w jaki sposób wygląda ta rzeczywistość. W większości nie zdajemy sobie nawet sprawy, że przestępcy są wśród nas, dlatego ważna jest prewencja, zapobieganie i uświadamianie sobie, że jeden krok wystarczy do znalezienia się po drugiej stronie muru.
Kilka prelekcji dotyczyło pracy służby więziennej. - Dzięki podobnym inicjatywom nasza praca została przybliżona społeczeństwu - ocenia major Feliks Filipek z Zakładu Karnego w Brzegu.
- Wiadomo natomiast, że na przykład telewizja pokazuje obraz nieco inaczej. Jak w każdej służbie, u nas też funkcjonuje wiele stereotypów. Ze względu na fakt, że zakłady karne są otoczone wysokimi murami, społeczeństwo jest przekonane, iż tam panuje półmrok, wielka tajemnica i nie wiadomo, co dzieje się z osadzonymi. Wszystko to jest natomiast transparentne - w jednostkach działamy zgodnie z prawem i poszanowaniem ludzkiej godności.
Weronika Cofalik, sekretarz koła naukowego, dodaje, że większość ludzi jest zupełnie obok tej tematyki, ale zdarzają się różne sytuacje.
- Jeśli ktoś wkroczy na ścieżkę, po to powstała cała resocjalizacja, aby pokazać możliwość innego życia, bez konfliktu z prawem. Niestety dzisiaj wielu ludzi rodzi się w rodzinach, gdzie nie ma wpływu na znajdującą się w zanadrzu ścieżkę przestępczą. Po to właśnie resocjalizacja, wszystkie służby czy akcje charytatywne, by pokazać możliwość innego życia.
Adwokat Michał Zagórski, który mówił o współpracy oskarżonego z prawnikiem, nie zgadza się z twierdzeniem o ewidentnej i jednoznacznej winie.
- Ludziom często zdarza się popełnienie czynów zabronionych z różnych przyczyn ludzkich, losowych. One nie zawsze są motywowane tym, że ktoś jest zły do szpiku kości. Rolą adwokata jest umiejętność nieoceniania tego człowieka za popełnione przestępstwo, tylko spojrzenie na jego życie i próba wyciągnięcia wszelkich okoliczności łagodzących. Każdemu łatwo jest przyszyć łatkę, a później jest trudniej ją obronić.
Na jutro (05.06) zaplanowano konferencję online. Radio Opole było patronem medialnym tej inicjatywy na UO.
Julia Cal, przewodnicząca Studenckiego Koła Naukowego Kryminalistyki i Kryminologii z Wydziału Prawa i Administracji UO, mówi o założeniach tej inicjatywy.
- Zaprosiliśmy specjalistów, żeby pokazali, w jaki sposób wygląda ta rzeczywistość. W większości nie zdajemy sobie nawet sprawy, że przestępcy są wśród nas, dlatego ważna jest prewencja, zapobieganie i uświadamianie sobie, że jeden krok wystarczy do znalezienia się po drugiej stronie muru.
Kilka prelekcji dotyczyło pracy służby więziennej. - Dzięki podobnym inicjatywom nasza praca została przybliżona społeczeństwu - ocenia major Feliks Filipek z Zakładu Karnego w Brzegu.
- Wiadomo natomiast, że na przykład telewizja pokazuje obraz nieco inaczej. Jak w każdej służbie, u nas też funkcjonuje wiele stereotypów. Ze względu na fakt, że zakłady karne są otoczone wysokimi murami, społeczeństwo jest przekonane, iż tam panuje półmrok, wielka tajemnica i nie wiadomo, co dzieje się z osadzonymi. Wszystko to jest natomiast transparentne - w jednostkach działamy zgodnie z prawem i poszanowaniem ludzkiej godności.
Weronika Cofalik, sekretarz koła naukowego, dodaje, że większość ludzi jest zupełnie obok tej tematyki, ale zdarzają się różne sytuacje.
- Jeśli ktoś wkroczy na ścieżkę, po to powstała cała resocjalizacja, aby pokazać możliwość innego życia, bez konfliktu z prawem. Niestety dzisiaj wielu ludzi rodzi się w rodzinach, gdzie nie ma wpływu na znajdującą się w zanadrzu ścieżkę przestępczą. Po to właśnie resocjalizacja, wszystkie służby czy akcje charytatywne, by pokazać możliwość innego życia.
Adwokat Michał Zagórski, który mówił o współpracy oskarżonego z prawnikiem, nie zgadza się z twierdzeniem o ewidentnej i jednoznacznej winie.
- Ludziom często zdarza się popełnienie czynów zabronionych z różnych przyczyn ludzkich, losowych. One nie zawsze są motywowane tym, że ktoś jest zły do szpiku kości. Rolą adwokata jest umiejętność nieoceniania tego człowieka za popełnione przestępstwo, tylko spojrzenie na jego życie i próba wyciągnięcia wszelkich okoliczności łagodzących. Każdemu łatwo jest przyszyć łatkę, a później jest trudniej ją obronić.
Na jutro (05.06) zaplanowano konferencję online. Radio Opole było patronem medialnym tej inicjatywy na UO.