Brzescy radni na ostatniej sesji głosowali nad nowymi, jednomandatowymi okręgami, które obowiązywać będą podczas następnych wyborów samorządowych. Uchwałę jednak zakwestionuje komisarz wyborczy w Opolu, ponieważ w Brzegu okręgi nie są spójne. Jak przyznaje Rafał Tkacz, w tej sprawie konsultował się z Państwową Komisją Wyborczą w Warszawie, która stwierdziła, że taka sytuacja jest niedopuszczalna.
- Okręg wyborczy, mając na uwadze zarówno wykładnię językową jak i funkcjonalną, to jest obszar płynny terytorialnie, czyli tereny muszą ze sobą graniczyć, żeby można było je zaliczyć do jednego okręgu wyborczego. Obecnie jest przygotowywane wezwanie rady miasta do uchylenia starej uchwały i podjęcia nowej, która będzie zgodna z przepisami wyborczymi - tłumaczy Tkacz.
Delegatura KBW zwróci się także do radnych w Rudnikach, którzy w ogóle nie zajęli się podziałem okręgów. - W tym tygodniu wezwiemy Radę Gminy Rudniki do podjęcia takich działań i uchwalenia podziału gminy Rudniki na okręgi, żeby nie trzeba było tego robić z perspektywy Opola - dodaje Tkacz.
Krajowe Biuro Wyborcze oczekuje, że oba samorządy - w Brzegu i Rudnikach - przyjmą uchwały do końca listopada. Jeśli tego nie zrobią, kształt okręgów ustali komisarz wyborczy. Do sprawy wracamy w jutrzejszym (7.11) magazynie "Nasz Dzień".
Maciej Stępień/Marek Świercz (oprac. BO)
