Absolwenci techników też zdają maturę. "Bo to zawsze może się w życiu przydać"
Choć mają już fach w ręku, postanowili podejść do egzaminu dojrzałości. Mowa absolwentach techników, którzy podobnie jak ich koledzy z liceów, rozpoczęli maturalny maraton.
W Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Strzelcach Opolskich do egzaminów przystępuje ponad 170 abiturientów. Znaczna większość, bo ok. 150 to tegoroczni absolwenci technikum, 10 osób to absolwenci branżowej szkoły II stopnia, a pozostali poprawiają maturę.
Zapytaliśmy więc tegorocznych maturzystów, którzy zimą zdali egzaminy zawodowe, dlaczego postanowili podejść do egzaminu.
- Bo matura się zawsze może przydać, na studia jakby się później chciało iść. Studia otwierają bardzo dużo drzwi w życiu. To w sumie był jedyny powód. Zawsze może się przydać, studia, coś takiego, żeby tę drogę obrać. I tak wiadomo - tak zdać szkołę średnią bez matury, to tak kiepsko. Stwierdziłem, że jak już przechodziłem te pięć lat technikum, to już mogę napisać, co mi szkodzi. Planujemy dalej iść się uczyć, zależy jak dzisiaj wypadniemy, ale plany jakieś są na przyszłość. Oby dzisiaj poszło jak najbardziej. Może kiedyś na studia się wybiorę, jakby czemu tego nie pisać – mówią absolwenci.
- Co do matury uczniowie są teraz najlepiej przygotowani – mówi Halina Kajstura, dyrektor CKZiU w Strzelcach Opolskich. - Już potem nigdy nie będą tak dobrze przygotowani, jak w tej chwili. Jednak są na świeżo z materiałem, który nauczyciele z nimi ćwiczyli, trenowali. Pamięć wiadomo, że to potem ulatuje, więc zawsze my ich zachęcamy "to teraz przystąp, teraz umiesz to najlepiej, nie odkładaj tego w czasie – dodaje.
Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Strzelcach Opolskich to największa tego typu szkoła w województwie. Dziś (07.05) egzamin z języka polskiego odbywa się w 7 salach, ale największym wyzwaniem logistycznym było przygotowanie aż 16 pomieszczeń na egzamin z języka angielskiego. Ten ze względu na zadania ze słuchu nie może odbywać się w dużych salach, gdzie panuje pogłos.
Zapytaliśmy więc tegorocznych maturzystów, którzy zimą zdali egzaminy zawodowe, dlaczego postanowili podejść do egzaminu.
- Bo matura się zawsze może przydać, na studia jakby się później chciało iść. Studia otwierają bardzo dużo drzwi w życiu. To w sumie był jedyny powód. Zawsze może się przydać, studia, coś takiego, żeby tę drogę obrać. I tak wiadomo - tak zdać szkołę średnią bez matury, to tak kiepsko. Stwierdziłem, że jak już przechodziłem te pięć lat technikum, to już mogę napisać, co mi szkodzi. Planujemy dalej iść się uczyć, zależy jak dzisiaj wypadniemy, ale plany jakieś są na przyszłość. Oby dzisiaj poszło jak najbardziej. Może kiedyś na studia się wybiorę, jakby czemu tego nie pisać – mówią absolwenci.
- Co do matury uczniowie są teraz najlepiej przygotowani – mówi Halina Kajstura, dyrektor CKZiU w Strzelcach Opolskich. - Już potem nigdy nie będą tak dobrze przygotowani, jak w tej chwili. Jednak są na świeżo z materiałem, który nauczyciele z nimi ćwiczyli, trenowali. Pamięć wiadomo, że to potem ulatuje, więc zawsze my ich zachęcamy "to teraz przystąp, teraz umiesz to najlepiej, nie odkładaj tego w czasie – dodaje.
Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Strzelcach Opolskich to największa tego typu szkoła w województwie. Dziś (07.05) egzamin z języka polskiego odbywa się w 7 salach, ale największym wyzwaniem logistycznym było przygotowanie aż 16 pomieszczeń na egzamin z języka angielskiego. Ten ze względu na zadania ze słuchu nie może odbywać się w dużych salach, gdzie panuje pogłos.