Ukradł skuter, ale pojeździł nim tylko dwa dni. Jest już w rękach policji
Kradzież zgłosił policjantom z Brzegu 80-letni mężczyzna. Jego motorower "zniknął" sprzed sklepu, gdy on robił zakupy.
Dwa dni po zdarzeniu funkcjonariusze zauważyli podejrzewanego na jednej z ulic w mieście i zatrzymali go. Mężczyzna był nietrzeźwy, w organizmie miał blisko 2 promile alkoholu.
38-latek po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kradzieży, do którego się przyznał. Tym razem działał w warunkach recydywy, dlatego musi się liczyć z wyższym wymiarem kary.