– Nie będziemy musieli realizować jej z budżetu województwa, tylko z pieniędzy Kapitału Społecznego. My uruchamiamy 60 milionów zł, z wygranych już pieniędzy i w ubiegłym tygodniu uzyskałem od pani minister Bieńkowskiej potwierdzenie, że otrzymamy dodatkowe pieniądze - 60 milionów zł - z Kapitału Ludzkiego z Warszawy – tłumaczy Sebesta.

By te 120 milionów zł wydać na SSD, Opolszczyzna musi uzyskać zgodę Ministerstwa Rozwoju Regionalnego. – Skoro jest zielone światło ze strony Komisji Europejskiej, nie powinno być z tym problemu – przekonuje Sebesta.

– To będzie w praktyce oznaczać, że od początku przyszłego roku jeszcze przed pieniędzmi nowego budżetu 2014 - 2020 będziemy mieć fundusze na częściową realizację pakietu Specjalna Strefa – stwierdza gość Radia Opole.

Projekt SSD pod koniec października ma zostać przedstawiony w Warszawie. Czego przede wszystkim oczekujemy od rządu? – Zgody na utworzenie na Opolszczyźnie nowej specjalnej strefy ekonomicznej – mówi Sebesta. – Mamy podstrefy innych stref, ale to za mało, musimy mieć własną. Mamy szansę, bo resort gospodarki nowelizuje właśnie ustawę o strefach – dodaje marszałek. – Musimy przekonać rząd, bo to jest uchwała Rady Ministrów, że taka strefa, w ramach Specjalnej Strefy Demograficznej jest nam po prostu niezbędna – podkreśla.

Prawdziwe prace nad stworzeniem SSD - dodaje marszałek - ruszą jednak, gdy Opolszczyzna otrzyma unijne pieniądze w ramach nowego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014-2020. - Będziemy zabiegali o to, by na strefę dostać z Unii ekstradotację poza pieniędzmi z RPO - zapowiada Sebesta.

Posłuchaj wypowiedzi naszego rozmówcy:




Oprac: Marek Świercz (oprac. WK)