Fałszowanie dokumentów i nieprawdziwe zeznania. Akt oskarżenia wobec byłego księdza i szafarza
Jest akt oskarżenia przeciwko byłemu duchownemu Rafałowi C. i szafarzowi Rafałowi S. Sprawa ma związek z fałszywymi oskarżeniami wobec biskupa opolskiego Andrzeja Czai oraz kanclerza kurii ks. Wojciecha Lippy. Ci mieli rzekomo wysyłać wiadomości do duchownego, które zawierały propozycje seksualne oraz groźby.
Przypomnijmy, ks. Rafał C. był proboszczem parafii w Chałupkach, wobec którego wierni kierowali liczne skargi do opolskiej kurii, dotyczące między innymi jego wydatków. Biskup Andrzej Czaja zdecydował o przeniesieniu Rafał C. do innej parafii. Ostatecznie były proboszcz został ukarany naganą i zawieszony w wykonywaniu czynności duszpasterskich.
Sprawą zajęła się Prokuratura Okręgowa w Gliwicach, która ustaliła, że były ksiądz działał wspólnie z szafarzem i składane dowody przeciwko biskupowi oraz kanclerzowi były fałszywe.
- Rafał C i Rafał S. zainicjowali szereg postępowań karnych, w toku których zeznawali nieprawdę, co do okoliczności wejścia w posiadanie różnego rodzaju dokumentów, wiadomości mailowych, zawierających groźby karalne wobec nich i informacje dotyczące nadużywania uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych. W toku postępowań tworzyli i przedkładali jako dowody nagrania rozmów i monologów, których autorem miał być kanclerz kurii, a z których wynikały powiązania pomiędzy kurią opolską a funkcjonariuszami publicznymi. Dołączali również jako dowody uzyskiwane przez nich prywatne opinie ekspertów z zakresu fonoskopii i informatyki, mające potwierdzać prawdziwość tych dokumentów i nagrań.
Dodajmy, że były proboszcz oraz szafarz mieli także kierować fałszywe oskarżenia wobec funkcjonariuszy publicznych, w tym prokuratorów oraz policjantów. Zarzucali im, że przyjmują korzyści majątkowe oraz nadużywają uprawnień.
Sprawą zajęła się Prokuratura Okręgowa w Gliwicach, która ustaliła, że były ksiądz działał wspólnie z szafarzem i składane dowody przeciwko biskupowi oraz kanclerzowi były fałszywe.
- Rafał C i Rafał S. zainicjowali szereg postępowań karnych, w toku których zeznawali nieprawdę, co do okoliczności wejścia w posiadanie różnego rodzaju dokumentów, wiadomości mailowych, zawierających groźby karalne wobec nich i informacje dotyczące nadużywania uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych. W toku postępowań tworzyli i przedkładali jako dowody nagrania rozmów i monologów, których autorem miał być kanclerz kurii, a z których wynikały powiązania pomiędzy kurią opolską a funkcjonariuszami publicznymi. Dołączali również jako dowody uzyskiwane przez nich prywatne opinie ekspertów z zakresu fonoskopii i informatyki, mające potwierdzać prawdziwość tych dokumentów i nagrań.
Dodajmy, że były proboszcz oraz szafarz mieli także kierować fałszywe oskarżenia wobec funkcjonariuszy publicznych, w tym prokuratorów oraz policjantów. Zarzucali im, że przyjmują korzyści majątkowe oraz nadużywają uprawnień.