Dawniej w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia odpoczywano
Pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia w dawnej tradycji był dniem spokojnym. Był to czas, kiedy wypoczywano. Jak zaznacza Bogdan Jasiński z Muzeum Wsi Opolskiej, według zwyczaju w ten dzień nie wykonywano prawie żadnej pracy.
- Spożywano uroczyście ten posiłek rano, a potem był obiad taki bardzo suty. Jeżeli mówimy o śniadaniu, to głównie były to pozostałości jeszcze z wieczerzy wigilijnej, które się w domu spożywało. Natomiast na obiad bardzo często występowała gęś lub kaczka, taka tłusta, musiała być dobrze przygotowana i wykarmiona.
- To był element podkreślenia dobrobytu i podkreślania tego, co chcielibyśmy sobie zapewnić w nadchodzącym roku - dodaje etnograf.