Zarzuca burmistrzowi blokowanie informacji
- Chciałem dowiedzieć się czegoś więcej o stypendiach szkolnych dla dzieci z uboższych rodzin. Szlaban na informacje - mówi Walas. Naczelnicy wydziałów nie mogą się wypowiadać w żadnej kwestii, twierdzą, że mają nad sobą pryncypała i nie mogą udzielać żadnych informacji. Radni nie mogą się wypowiadać i zasięgać informacji, wszystko jest ograniczone do wypowiedzi pana burmistrza Stankiewicza - twierdzi Walas.
- To jakieś nieporozumienie - odpowiada burmistrz Mirosław Stankiewicz. - Nie wprowadziliśmy żadnej nowej polityki informacyjnej - dodaje. Jeżeli sołtys przychodzi i pyta pracowników o osoby trzecie, takiego uprawnienia nie ma. Nie otrzymają sołtysi ani inne osoby zainteresowane żadnych informacji na temat osób trzecich. Obowiązują przepisy prawa, ja tylko przypomniałem pracownikom o tej zasadzie - zapewnia Stankiewicz.
Burmistrz Stankiewicz dodaje, że sołtys Walas jest przewrażliwiony i "chyba wszędzie dopatruje się spisku przeciwko sobie".
Posłuchaj informacji:
Bogusław Kalisz (oprac. WK)