Architekci z Europy mają warsztaty w Nysie
Uczestniczą w warsztatach wspólnie z nyskimi studentami w ramach programu Erasmus, a projekt dotyczy konserwacji w architekturze. - Naszym zadaniem jest stworzenie pomysłów na rewitalizację starej rzeźni w Nysie - mówi studentka Dominika Kordiańska. - Gościmy grupy z Niemiec, Hiszpanii i Włoch. Jest burza mózgów, na razie próbujemy znaleźć pomysły, zastanawiamy czego Nysa potrzebuje. To będą cztery duże projekty - dodaje Aleksandra Kloc.
Dlaczego nyska rzeźnia została wybrana jako tytułowy projekt warsztatów? - To mój wybór - odpowiada Konrad Dobrowolski, wicedyrektor nyskiego Instytutu Architektury. - Od dłuższego czasu przyglądamy się, jak niszczeje ten budynek. Studenci są, określę to brutalnie, naszą tanią siłą roboczą, więc wykorzystujemy ich możliwości, oczywiście pod kontrolą fachowców. Zebraliśmy grupę ludzi z Europy odpowiedzialnych za tego typu działania. Wydaje się, że efekty będą, natomiast trzeba na nie poczekać - zapowiada Dobrowolski.
Na razie wre praca nad projektem rewitalizacji, efekty zostaną zaprezentowane mieszkańcom w formie mappingu na budynku rzeźni.
Posłuchaj informacji:
Dorota Kłonowska (oprac. WK)