Sąd połączył kary byłemu prezydentowi Opola
- Dzisiaj sąd połączył obie kary, opierając się też na opinii, jaką skazany otrzymał w więzieniu - mówi Ewa Kosowska-Korniak, rzecznik Sądu Okręgowego w Opolu. - Sąd zajmował się tą sprawą na wniosek obrońcy skazanego, który wniósł o wydanie wyroku łącznego. W uzasadnieniu obrońca wskazuje, że Piotr S. legitymuje się wzorową opinią zakładu karnego, w którym odbywa karę, że w trakcie odbywania kary był wielokrotnie nagradzany, oczywiście nie sprawia żadnych problemów, wychowawczych, ani wobec przełożonych, ani wobec współosadzonych, z którymi zgodnie funkcjonuje - wyjaśnia Kosowska-Korniak. Ponadto sąd zakazał mu pełnić funkcje publiczne przez 9 lat. Były prezydent Opola musi zapłacić również 64 tysiące zł grzywny.
Afera ratuszowa rozpoczęła się w Opolu w 2003 r. od aresztowania innego prezydenta miasta Leszka P. Wkrótce za kratki zaczęli trafiać inni urzędnicy pełniący wysokie funkcje w opolskim ratuszu. Aresztowano ich pod zarzutami przyjmowania łapówek. Łącznie korupcyjne zarzuty postawiono kilkudziesięciu osobom, w tym urzędnikom i przedsiębiorcom. Piotr S. początkowo przyznał się do winy i poszedł na współpracę z prokuraturą, obciążył nie tylko swoich współpracowników, ale nawet żonę. Przed sądem utrzymywał jednak, że jest niewinny. Aktualnie odsiaduje wyrok w zakładzie karnym.
Posłuchaj informacji:
Piotr Wójtowicz (oprac. Wanda Kownacka)