– Jednak trzeba mieć świadomość, że moment przyznania podwyżek będzie zależał od bieżącej kondycji budżetu państwa – dodaje Karol Stępień. – Myślę, że słowo dane w ten sposób obliguje do tego, by się z niego wywiązać. Podczas podsumowania roku pan minister w swojej wypowiedzi podziękował strażakom za ich działalność oraz wspomniał, że do końca października jest szansa na podwyżki.

Pieniądze na podwyżki zostały wyasygnowane z puli na usuwanie skutków ewentualnych klęsk żywiołowych lub nadzwyczajnych wypadków, które angażowałyby jednostki straży pożarnej. Podwyżkami mają być objęci m.in. funkcjonariusze straży granicznej, służby więziennej i służby celnej.

W piątek (10.02) KW PSP podsumowała też 2011 rok w działaniach operacyjnych. Jaki to był rok?

– Trudny i pracowity, jak każdy, choć bez większych zagrożeń. Nie było bowiem powodzi, większych ulew, wichur czy tornad. Było jednak mimo to ponad 10 600 interwencji w ciągu roku. To jest bardzo duże obciążenie, bo przeliczając to 29 wyjazdów dziennie – tłumaczy Karol Stępień.

– To był przede wszystkim trudny finansowo rok – dodaje komendant wojewódzki. dodaje komendant wojewódzki. Według statystki, działania operacyjne straży pożarnej tylko w 40 procentach dotyczą gaszenia pożarów, a coraz częściej jednostki interweniują przy innych zagrożeniach, m.in. przy ratowaniu poszkodowanych w wypadkach drogowych, ale też przy akcjach technicznych albo wodnych.

Bardzo ważnym aspektem działań straży pożarnej jest reagowanie na zadymienia oraz nieszczelność instalacji grzewczych. Przy tak silnych mrozach, jakie notujemy ostatnio, takich wyjazdów jest zdecydowanie więcej.

Posłuchaj informacji:

Jacek Rudnik (oprac. Karolina Kopacz)