Burmistrz Nysy Jolanta Barska niewinna
Nyska burmistrz jednak od początku zaprzeczała jakoby miała uzależnić zgodę od sponsoringu. Potwierdził to dziś (08.12) sędzia Mariusz Ulman, ogłaszając wyrok Sądu Rejonowego w Nysie uniewinniający Jolantę Barską i dwóch pozostałych oskarżonych.
- Uniewinnienie jest dlatego, że do żadnej korupcji nie doszło. Nie doszło ani do żądania korzyści majątkowych w związku z pełnioną funkcją ani do udzielenia korzyści majątkowej w celu załatwienia jakiejś sprawy. Skorzystały z tego dzieci, bo to chodziło o drużynę młodzików. Ktoś pomógł klubowi sportowemu. Nie wiem, czy w tej sytuacji klub w Nysie, który boryka się z problemami finansowymi, od kogokolwiek uzyska pomoc, bo ta sprawa ma charakter szerszy. W Polsce nagannym jest posiadanie dóbr majątkowych - póki my z tego nie wyjdziemy, że ktoś ma prawo mieć więcej od nas, póty będziemy mieć tego typu sprawy i wszyscy tu obecni możemy być podsłuchiwani, bo ktoś z nas ma dom, ktoś z nas ma samochód, ktoś z kimś się spotykał i w rozmowie telefonicznej padły jakieś nieostrożne słowa - mówi sędzia Mariusz Ulman.
Dodajmy, że sędzia przyznał na rzecz uniewinnionych odszkodowanie w wysokości 4206 zł tytułem zwrotu kosztów obrońców i jednocześnie kosztami procesu obciążył Skarb Państwa. Wyrok nie jest prawomocny, a prokurator zapowiada apelację.
Dorota Kłonowska/Bartosz Bukała /Roman Juranek (oprac. Karolina Kopacz/Agnieszka Lubczańska)