– Zależy nam, by poznać harmonogram prac dotyczących zabezpieczeń przeciwpowodziowych w naszej gminie – wyjaśnia Grzegorz Kuszta, członek Naszych Czarnowąs. Jak dodaje, do tej pory nie rozwiązano kwestii bezpieczeństwa w kilku miejscach. – Są dwa newralgiczne odcinki, przy miejscowości Dobrzeń Mały - Borki oraz zabezpieczenie przy rzece Mała Panew w miejscowości Czarnowąsy – podkreśla Kuszta.

Zbigniew Bahryj, dyrektor Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Opolu mówi, że obecnie trwają prace nad projektem. Rozstrzygnięto już przetarg i wyłoniono wykonawcę. – Chcieliśmy troszeczkę wcześniej zacząć, ale z uwagi na fakt, że nie uregulowano stanów własnościowych terenów pod projektowanym wałem, to niestety, musimy wejść w tryb specustawy, a on wymaga czasu. Wspólnie z wójtem Dobrzenia Wielkiego w tej chwili będziemy zlecać dokumentację na brakujący jeszcze odcinek, czyli odcinek w Czarnowąsach na Małej Panwi i zamykający do Borek – tłumaczy Bahryj.

– Jeśli wszystko przebiegnie zgodnie z planem, to jesienią wystąpimy do wojewody o zgodę na realizację inwestycji. Obecnie mamy zapewnione sfinansowanie pierwszego etapu prac – dodaje. – Nie wiemy jeszcze jak będzie wielki, wszystko zależy od tego, kiedy uda nam się uzyskać pozwolenie budowlane na część tego odcinka. Jeśli taka zgoda będzie, to w tym roku ok. stu - dwustu metrów ścianki szczelnej zostanie zabitych - to jest pierwszy etap – mówi Bahryj.

Kolejne etapy będą wykonywane w następnych latach. Według zapewnień Zarządu, tempo prac zależeć będzie od napływających pieniędzy.

Posłuchaj informacji:

Damian Drzyzga (oprac. Wanda Kownacka)