Kolejne uwagi do konkursu na usługi ratownicze
– Ten problem występuje również w województwie podkarpackim, mazowieckim, małopolskim. Dotyczy on kilkudziesięciu podmiotów, które w większości kontrakt przegrały, ale przegrały dlatego, że punktacja stworzona przez centralę NFZ-tu w Warszawie m.in. premiowała tych, którzy mieli zupełnie inne ISO – tłumaczy Krajczy. Wątpliwości też mogły budzić kryteria odnośnie kompletowania zespołów.
Jak dodaje senator Krajczy, interwencji i argumentów jest tak wiele, że ministerstwo poleciło szczegółowe monitorowanie tej sprawy. – Minister Haber podjął decyzję, aby oddziały, w tym opolski, zaczęły sprawdzać, jak wygląda zatrudnienie, wyposażenie ambulansów, czy to wszystko, dzięki czemu oferent wygrał przetarg, funkcjonuje tak, jak było w ofercie. Jeśli to się potwierdzi, to oczywiście będzie miało swój epilog, który znajdzie rozwiązanie w prokuraturze – wyjaśnia senator.
Jak dodaje Krajczy, konsekwencją ewentualnych potwierdzonych nieprawidłowości będzie unieważnienie konkursów i złożenie ponownej oferty na świadczenie usług ratowniczych.
Posłuchaj informacji:
Dorota Kłonowska (oprac. Wanda Kownacka)