Burmistrz podkreśla, że jest to jego symboliczny głos przeciwko prowadzeniu nagonki medialnej mającej na celu deprecjonowanie dziedzictwa Jana Pawła II.

"Jest to postać legendarna także dla osób niewierzących, mająca kolosalne znaczenie dla naszej narodowej pamięci historycznej, której zawdzięczamy obecny kształt polskiego państwa i narodu. Jan Paweł II był potężnym narzędziem religijnego i politycznego wpływu, jednym z czynników decydujących o zakończeniu zimnej wojny, jak mawiał sam Michaił Gorbaczow. Przyjaciel największych przyjaciół Polski, takich jak np. Ronald Reagan. Za tę jego rolę religijno-polityczną wydano na niego wyrok śmierci. To symbol szacunku do drugiego człowieka i głębokiego poszanowania odmienności wszystkich religii, jako pierwsza w historii głowa Kościoła katolickiego modlił się pod Ścianą Płaczu w Jerozolimie i w muzułmańskim meczecie. Legenda polskiego narodu. Nie żyje i nie może się bronić, naszym obowiązkiem moralnym jest czynić to w jego imieniu" - napisał w specjalnym oświadczeniu burmistrz Namysłowa Bartłomiej Stawiarski.